Szkoła Podstawowa nr 10 w Dębicy

Fotorelacja z ferii bez nudy

DZIEŃ PIĄTY: Każdy wie, że cierpliwość się opłaca. Maksyma ta nie zawiodła i tym razem:).
W ostatni dzień zimowiska udaliśmy się do Tarnowa, gdzie czekały na nas gokarty i ścianka wspinaczkowa. Dzieciaki dowiodły, że są bardzo wysportowane i odważne. Zachowywały się jakby urodziły się w gokartac. Adrenalina wywoływała uśmiech na buziach i ochotę na więcej i więcej. Pozytywne emocje udzieliły się również wychowawcom – dzięki swoim cudownym podopiecznym choć na chwilę przenieśli się w świat dziecka. Jakież było zaskoczenie, gdy w zawodach oprócz naszych wspaniałych wuefistów wzięły udział również Panie.

DZIEŃ CZWARTY: Jeżeli ktoś myślał, że skończyły nam się pomysły to jest w wielkim błędzie. U nas nie ma czasu na nudę. Uwielbiamy wspólnie spędzać czas, czego dowodem są pełne uśmiechniętych buziek zdjęcia.facebook ta impera

W całym ferworze nie zapominamy o bezpieczeństwie – o tym, co dla nas i naszych wychowawców jest najważniejsze. Dlatego też dzisiaj odbyło się bardzo interesujące i pouczające spotkanie z policjantem. Prelekcja pt. „Bezpieczne ferie” dała dzieciom pole do poważnej i bardzo dojrzałej dyskusji. Jej efekty przedstawiono na plakatach, stworzono również kodeks profilaktyczny – “Nałogom mówię nie!”. W nagrodę udaliśmy się do dębickiego kina na film „Alvin i wiewiórki 4”. Całą salę wypełniał wesoły śmiech naszych dzieciaków. Na zakończenie rozegraliśmy mecz piłki siatkowej.

DZIEŃ TRZECI: Kolejny dzień za nami. To był prawdziwy maraton… Gościliśmy najlepszego na świecie szefa kuchni- Pana Piotra Bassarę, który z wielkim zaangażowaniem wspomagał nas w warsztatach kulinarnych. O tytuł MasterChef’a walczyli wszyscy – nawet nasi wychowawcy ( co widać na zdjęciach)J . Po prawdziwej uczcie udaliśmy się autokarem na basen i lodowisko. W naszej szkole stawiamy na sport i nawet zimowisko nie zwalnia nas od aktywności fizycznej. O takim wypoczynku marzy chyba każde dziecko…

DZIEŃ DRUGI za nami…Spotkaliśmy się ze strażakami z OSP z Żyrakowa, posłuchaliśmy interesujących opowieści- każdy chłopiec i niejedna dziewczynka zapragnęli zostać strażakami.  Zastosowaliśmy wiedzę w praktyce, a instruktaż pierwszej pomocy zdaliśmy na szóstkę. Po zapoznaniu się z regulaminem, pojechaliśmy do Leśniczówki „ Pod Bażantem”. I tutaj zaczęła się impreza… Było ognisko, leśne podchody, tańce i zawody sportowe. Dzięki temu wyjazdowi poznaliśmy się lepiej i spędziliśmy czas w radosnej atmosferze.

DZIEŃ PIWERWSZY: Był czas na poznawanie tajników nauki oraz tańce i zabawę Gościliśmy Panią Agnieszkę Mądro- właścicielkę firmy ChemFun oraz Panią Anetę Berczyk- Bąk ze studia Fama Wiemy, jakie zasady obowiązują na zimowisku. Każdej grupie nadaliśmy wyjątkową i niepowatrzalną nazwę oraz zapoznaliśmy się z regulaminem zimowiska.

oprac. Bernadetta Lechowicz